Strony

niedziela, 20 sierpnia 2017

5 przedmiotów w niezbędniku lektora.

Nie mogłam się doczekać kolejnej odsłony akcji High 5, ale na szczęście to już dziś :)
Tematy naszych wpisów są związane z powrotem do szkoły, więc mamy nadzieję, że będą one dla Was mega dawką inspiracji na nowy rok szkolny :) 

Postanowiłam skupić się na 5 przedmiotach, które powinny znaleźć się w niezbędniku lektora. Może "powinny" to duże słowo, ja na pewno nie wyobrażam sobie bez nich zajęć. 

W tytule celowo użyłam słowo "lektor", a nie "nauczyciel", bo będę pisała o tych gadżetach z perspektywy pracy w szkole językowej lub na korepetycjach, czyli zajęciach do max 10 osobach. Nie oznacza to, że nie można z tych pomysłów skorzystać w większych grupach. Czasami będziecie musieli je nieco zmodyfikować. 





Polecam kolorowe kostki ze sklepu Flying Tiger, noszę je w takim małym plastikowym pojemniczku. Mam je zawsze w torebce i często wykorzystuje w ramach powtórek. W klasach mam również inne, większe, piankowe kostki z tego samego sklepu. 


Zabawa numer 1😁

Dwa warianty:
1. Przed zajęciami tniemy papier na kawałki, a na uzyskanych karteczkach wypisujemy słownictwo, które ma być powtórzone/utrwalone. 
2. Na początku zajęć prosimy ucznia/uczniów o wypisaniu na karteczkach słownictwa/zwrotów z ostatnich zajęć. Uczniowie mogą korzystać z podręcznika/zeszytu. Mogą też wypisywać słownictwo od samego początku książki/zeszytu. 

Na kartce A4 piszemy cyfry od 1-6 i nad każdą z nich układamy kilka karteczek. Biorę kostkę i wykonuję nią rzut. Liczba wyrzuconych oczek oznacza karteczkę, którą biorę (np. 2 oczka - kartka znad cyfry 2).



Co uczniowie robią z wyrazem/zwrotem zapisanym na kartce? Możliwości jest dużo:

1) tłumaczą słowo 
2) definiują słowo 
3) układają dowolne zdanie ze słowem
4) podają antonim/synonim
5) jeśli słowami są przymiotniki - stopniują je, układają zdania porównawcze
6) liczby lub liczebniki porządkowe- czytają je 
7) rzeczowniki regularne i nieregularne - podawanie liczby mnogiej
8) dodajemy 'a/an'
9) godziny - odczytują
10) państwa - podają narodowość

Jeśli uczeń wykona zadanie poprawnie zabiera karteczkę (tj. zdobywa punkt). Jeśli popełni błąd, poprawiamy go, a karteczkę odkładamy na planszę (kładziemy ją na spód).

Przygotowanie takie zabawy zabiera naprawdę niewiele czasu. Jest mnóstwo wariacji tej zabawy, więc raz na jakiś czas możemy wypróbowywać inną opcję :) 



Zabawa numer 2 😁

Na małych kawałkach papieru piszemy różne litery alfabetu. Co dalej? 



Uczniowie przygotowują notatniki i coś do pisania. Zasada jest prosta. Jedna osoba wykonuje rzut kostką. Liczba kostek oznacza liczbę wyrazów, które będziemy musieli zapisać. Wyrazy muszą zaczynać się na literę, którą po rzucie kostką ktoś wylosuje. Wyrazy mogą być dowolne lub z danej kategorii. Pierwsza osoba, która zapisze wymaganą liczbę wyrazów daje znać reszcie. Czytamy wyrazy, osoba dostaje punkt. Czynność powtarzamy kilka razy. 

Gry do pobrania 😁


Powyższa gra może być z łatwością przerobiona na każdy inny język. Do każdej kostki dopisujemy polecenie np.: narysuj jedno oko, jedną nogę (=tworzymy potwora; tak jak na powyższej planszy). 

Przygotowałam również grę dla Was. Plik możecie dowolnie edytować i wykorzystać na zajęciach. 
Dla nauczycieli innych języków niż angielski - gra polega na tym, że wykonujemy rzut kostką i rozmawiamy na temat podany przy numerze "Jeśli wyrzucisz 1, powiedz coś o...". 
Gra może być wykorzystana zarówno na zajęciach z dziećmi jak i dorosłymi. 
Dopiero co zrobiłam tę grę, ale myślę, że od września pusty arkusz (bez tematów) będzie zawsze w teczce, może przyda się w najmniej oczekiwanym momencie, a tematy można wymyślić na poczekaniu :) 


P.S. Jeśli w dokumencie Word kostki zmieniły położenie musicie je sobie poustawiać. Wynika to pewnie z tego, że używamy innych wersji Word'a. 




Uwielbiam karteczki samoprzylepne w różnych kolorach i kształtach. Kilka pomysłów na ich wykorzystanie: 

1. przedmioty w klasie - rozcinamy karteczki na paski (pionowo, tak aby na każdej było trochę kleju:)) i piszemy na nich nazwy przedmiotów, które możemy znaleźć w klasie np.: okno, drzwi, klej, plecak. Uczniowie, kolejno, podchodzą do biurka, biorą karteczkę, jeśli potrafią, czytają wyraz samodzielnie i przyklejają go na dany przedmiot. 

2. części ciała - uczniowie pracując w parach wypisują na pociętych karteczkach nazwy części ciała. Następnie, na zmianę, losują kartki i przyczepiają je do kolegi/koleżanka. Hmmm, kiedy to opisuje wydaje mi się to dość dziwne, ale w praktyce wychodzi super :D 
Zamiast przyklejać je do ubrań, karteczki można przylepiać do narysowanego potworka na tablicy. 

3. Who am I?/What is it? - uczniowie dostają karteczkę samoprzylepną i piszą na niej wyraz lub rysują coś (możemy ustalić wcześniej kategorię/kategorie).To co piszą/rysują jest tajne, nikt nie może tego zobaczyć. Następnie, naklejają kartkę na plecy kolegi/koleżanki siedzącej obok. Zadaniem uczniów jest odgadnięcie słowo z kartki przez zadawanie pytań zamkniętych. Ze starszymi uczniami piszemy również nazwiska/pseudonimy popularnych osób. 





Klepsydra przydaje się w wielu sytuacjach. W niektórych sklepach można kupić zestawy składające się z kilku klepsydr różniących się czasem. Mam kilka klepsydr i najczęściej korzystam z 40 sekundowej, 1 min, 1,5 min i 3 min. 

1. Rozgrzewka - powiedz/wpisz jak najwięcej słów 3-literowych/rozpoczynających się na literę.../zawierających dźwięk.../związanych z jedzeniem/zawodów itp. Ustawiamy klepsydrę. Uczniowie wypisują wyrazy, po upływie czasu je podliczamy i czytamy. Można przygotować kupony "No homework today" i wygrany może z niego skorzystać, taka nagroda :)

2. Wypowiedz ustna - uczeń dostaje jakiś temat (np. muzyka, filmy, szkoła,czas wolny) i wypowiada się przez czas wyznaczony przez klepsydrę (myślę, że nie ma co przesadzać z czasem. Myślę, że 30 sekund jest na początek dobrym rozwiązaniem). 

3. Do odmierzania czasu wykonywanych przez uczniów zadań.






Szał na packi rozpoczął się kilka lat temu, ale trwa do dziś. Pewnie nie napiszę nic odkrywczego, ale może wśród czytelników znajdzie się ktoś początkujący swoją przygodę z nauczaniem młodszych dzieci i skorzysta z tych pomysłów :) 

Karty obrazkowe umieszczamy na podłodze lub tablicy. Uczniowie trzymają packi w dłoniach. Nazywamy obrazek, a uczniowie muszą go znalezc i "pacnąć". 

W zeszłym roku 5-latki, które uczyłam skakały na widok pacek i uwielbiały zabawę z podziałem na dwie drużyny. Pod tablicą układałam karty. Uczniowie tworzyli dwa rzędy, stali gęsiego. Pierwsza osoba z każdej drużyny dostawała packę, ja mówiłam wyraz lub zdania z nim (np. I like tomatoes.), a oni musieli poszukać odpowiedniego obrazka. Najszybsza osoba zdobywała punkt dla drużyny. Osoby te szły na koniec swojej "kolejki" i startowały kolejne osoby. 

Packi na muchy znalazły swoje miejsce nawet na zajęciach z gimnazjalistami przy ćwiczeniu II trybu warunkowego.






Z wędką jest dosłownie tak samo jak z packami. Po tylu latach pracy z dziećmi wydają mi się oczywistością, ale wcale nią nie były na początku mojej pracy. 

Wydrukowałam kolorowe rybki (wpisałam w wyszukiwarkę google "fish colouring page", ściągnęłam szablon,zrobiłam różne kolory w Paint i wydrukowałam z "rybim" tłem :)). 


Magnetyczną wędkę można kupić w sklepach zabawkowych za 10 zł w komplecie z rybkami. Można zrobić ją też samodzielnie (w chusteczkę zawijamy magnes, zawiązujemy sznurkiem, a sznurek przywiązujemy do patyczka). 

Wędkę wykorzystuje z przedszkolakami i klasami od 1-5. 

Do wędki, spinaczem przypinam obrazki. Rybki i obrazki nie mogą być za ciężkie, bo przy słabszym magnesie w wędce będą odpadać przy podnoszeniu do góry. 

1) Odwrócone rybki układam na "wodzie". Uczeń łowi dowolną rybkę i nazywa złowiony obrazek. 
2) Rybki są poukładane w ten sposób, że widać przyczepione obrazki. Mówimy uczniom co mają złowić. 
3) W przypadku starszych uczniów na kartkach papieru możemy napisać np. pytania, na które, po złowieniu, będą odpowiadać uczniowie, lub np. czasowniki, z którymi będą układać zdania. Z rybkami przećwiczymy słownictwo i każde zagadnienie gramatyczne. 




Ten worek na śmieci udaje wodę...Na żywo wygląda to schuldniej :D


Dzisiejszy wpis powstał w ramach akcji High 5. Serdecznie zachęcam Was do przeczytania wpisów pozostałych uczestniczek akcji :)




Pomysły przy tablicy - 5 pomysłów na powrót do szkoły z okularami na nosie
Małe duże - 5 wskazówek na pierwsze zajęcia
made by kate - 5 pomysłów na rozruszanie siódmoklasistów
Londonopoly- 5 przydatnych gadżetów na nowy rok szkolny
Little English Playground - 5 pomysłów na początek współpracy z nową grupą
Let's read in English- BOOK to school - czyli 5 propozycji książkowych do wykorzystania w nowym roku szkolnym
Head Full of Ideas - 5 muzycznych propozycji na początek roku
Get Engspired - High 5! Back to school, czyli 5 tematów na pierwszą lekcję we wrześniu [DO DRUKU]
Ewa Szymkowiak - Prowadzenie zeszytu na 5!
English Freak - 5 back to school games, czyli 5 gier na rozpoczęcie roku szkolnego
Englishake - 5 sposobów, jak pisać lepsze wypracowania po angielsku, czyli zaczynamy nowy rok szkolno-akademicki!
Enjoy English - 5 ćwiczeń integrujących na początek roku szkolnego
Edyta Pikulska -5 pomysłów na przypomnienie słownictwa w klasach 1-3
AngSchool - The Luggage Game - walizkowy powrót do szkoły w 5 odsłonach

17 komentarzy:

  1. Dominiko, jak zawsze same rewelacyjne pomysły! :) Już sobie przypominam, czemu tak bardzo lubię swoją pracę. ;)

    Jeszcze bardziej cieszę się, że będę miała własny gabinet i te wszystkie przedmioty na stałe tam zamieszkają, koniec z noszeniem wielkich toreb! :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wymienione gadżety to faktycznie "must-have" nauczycieli i lektorów, ale jak coś sprawdzone to dlaczego nie używać? Mam kostki, klepsydry (tanie są na aliexpress, ale nie sprawdzałam czy właściwie odmierzają czas), packi i karteczki. Muszę się rozejrzeć za wędkami. Dziękuję za przypomnienie.

    OdpowiedzUsuń
  3. wędka<3 Uwielbiam wszystkie zabawy z wędkami i zastanawiam się, czy dzieci będą ich miały kiedyś dość:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z magnetycznej wędki jeszcze nigdy nie korzystałam. Trzeba to zmienić! Dzieciaki na pewno oszaleją na punkcie takich zabaw :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dominika jak zwykle rewelacja. Pomysły mega, gadgety łatwe do zdobycia :) Dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Te rzeczy są faktycznie niezbędne dla lektora :) Najbardziej chyba lubię kostki, zawsze noszę cztery przy sobie w portfelu, ludzie dziwnie na mnie patrzą jak wyjmuje drobne w sklepie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Niezbędnik trafiony w 10! ( choć w tym przypadku lepiej brzmi w 5! ;-) ) Z takimi gadżetami i pomysłami lekcje na pewno bedą atrakcyjne! Super! Nie mam własnej wędki, trzeba to zmienić! :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super pomysły! Karteczki samoprzylepne zawsze się u mnie sprawdzały. Pomysły z kostkami super! Na pewno wykorzystam, bo mam ich mnóstwo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Brakuje mi tylko takiej fajnej kostki! Świetne pomysły, a przygotowanie zajmuje tylko chwilunię :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Post-it notes my love :-) Uwielbiam ich używać na lekcji oraz do notatek w podręczniku. Mam cały stos zapasowych.
    Podobaja mi się pomysły na gry z kostkami, bardzo uniwersalne, zastosouję z moimi uczniami LO i T. A nawet kostki nie musimy mieć, bo w telefonach są odpowiednie aplikacje.

    OdpowiedzUsuń
  11. Zgadzam się z Tobą w 100%, że są to gadżety niezbędne do wykorzystania i umilenia zajęć ;) Super pomysły na ich użycie :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Wyprobuję magnetyczne wędki z dorosłymi i dam znać! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. ja jestem początkująca i na pewno skorzystam z tych pomysłów,bo są świetne! dzięki :) :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gdzie kupię taką wędkę? <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Boję się wklejać link, bo wędka jest bardzo droga, ale też solidna :) Jest długa i łapie cięższe przedmioty -
      http://www.edufit.pl/wedka-magnetyczna/ Jeśli szukasz zwykłych plastikowych wędek z magnesem na Aliexpress są nawet po 50 centów ;)

      Usuń
  15. ale super ta pierwsza gra z numerami i karteczkami - maly koszt a jaka fajna do powtorki, na pewno wykorzystam na poczatek roku :)
    Zuza

    OdpowiedzUsuń
  16. Na początku chciałam napisać "kostki, oj tak!" Ale moja reakcja na każdy kolejny przedmiot taka sama. Więc na wszystkie 5 muszę powiedzieć "oj tak!". Zdecydowane must-have'y 😉

    OdpowiedzUsuń