Teraz ten temat wprowadzam z inną grupą, więc wykorzystuje ubiegłoroczne materiały, ale jak zawsze dodaje coś nowego.
Tym razem padło na grę Kaboom.
Oto karty, które wykorzystam do gry. Nie trzeba wykorzystać ich wszystkich. Można wybrać słownictwo, którego się uczyliście. Nazwy ubrań się powtarzają, zrobiłam to celowo zgodnie z myślą, że im więcej razy dane słówko zostanie głośno powtórzone tym większe prawdopodobieństwo, że zostanie zapamiętane. Przy dużej ilości kart z ubraniami bomby można wydrukować podwójnie.
Pictures by
Gra sprawdza się super w każdym przedziale wiekowym. W zeszłym tygodniu grałam z gimnazjalistami, tyle, ze z innym słownictwem.
Kaboom można też zrobić za pomocą patyczków:
Na wasze życzenie dodaje pustą planszę, aby ktoś chciał dodać inne słownictwo (niestety kwadraciki nie są poukładane super równiutko, ale dacie radę;)). Ściągamy przez zapisanie grafiki.
O ileż to szybsze od przyklejania mini-obrazków na patyczki... Hihi, tak wyglądało moje pierwsze kaboom dla pierwszaków, potem już nie chciało mi się tego powtarzać. Super pomysł i jaka obfitość!:)
OdpowiedzUsuńSuper materiały 😂 Mam jeszcze jedną prośbę czy mogłabyś dodać planszę bez obrazków żeby można było sobie dorobić inne słówka w razie potrzeby... Dziękuję
OdpowiedzUsuńJuż dodaje :)
UsuńBardzo bardzo dziękuję! :-)
UsuńWow super! Dziękuje super gra
OdpowiedzUsuń