wtorek, 30 czerwca 2015

The Frog Family

Uwielbiam storytelling na zajęciach! A jeśli jeszcze wykonalne jest odgrywanie scenek to w ogóle jestem over the moon! 

Jeszcze na zajęciach z metodyki w Kolegium miałam szansę zapoznać się z świetną historyjką The Frog Family, którą wielokrotnie wykorzystałam z moimi najmłodszymi uczniami, jednocześnie często ją modyfikując. 

Postaram się Wam dziś przedstawić kilka pomysłów na zajęcia oparte na The Frog Family

Story pochodzi z książki "Young Learners" wydawnictwa Oxford University Press, której autorką jest Sarah Phillips. 
"Próbka" książki dostępna jest  tu



Przygotowanie:


  • potrzebujemy rodzinę żabek (Daddy Frog, Mummy Frog, Sister Frog, Brother Frog i Babby Frog) 


Przygotowałam szablony, nieco różnią się od żabek, które używam, ale swoje robiłam lata temu.







DOWNLOAD 

Do ściągnięcia dwa pliki, wg. preferencji. 

Ja swoje drukowałam, każdą z osobna, na kolorowym papierze. 
Czarno-białe można użyć w z maluchami jeśli zdecydujemy się wspólnie stworzyć scenerię i wtedy mogą kolorować wg. swojego widzimisię. 



  • duży arkusz niebieskiego papieru, niebieską tkaninę lub po prostu, tak jak ja to zrobiłam, niebieski worek na śmieci, który imituje staw. 

  • liście, dwa, trzy, zależy od wielkości "stawu" 

Green Tree Leaf Clip Art

Tree Leaf Design for Coloring

Pre-teaching 

1. Zapoznajemy się ze słownictwem występującym w historyjce, tzn. 

frog, family members: daddy, mummy, sister, brother, baby, pond, leaf, jump, hot 

Jak widzicie słownictwo jest bardzo proste. Historia opiera się na licznych powtórzeniach więc nawet najmniejsze dzieci nie powinny mieć problemu z jej zrozumieniem, a co więcej, odegraniem. 

2. Kolory, liczby 

Możemy poprosić dzieci o policzenie żabek, liści (jeśli mamy ich nieco więcej), a także pytamy o ich kolory. 

3. Z 6-latkami tworzyliśmy profil żaby i budowaliśmy proste zdania. 

What colour is a frog? 
Can it swim? 
Can it fly? 
What can a frog do? 
What does a frog eat? 

Story

Opowiedziałam historię z pokazywaniem wg wskazówek autorki. 

Pózniej, dzieliliśmy się rolami i odgrywaliśmy
Wspólnie mówiliśmy słowa "It was hot, very, very hot" oraz "went jump, jump, jump, and sat on a leaf in the pond." 
Osoba, która jest którąś z żabek musi skakać z listka na listek (miejscem docelowym powinien być największy liść) i pózniej mówi "Come here!". 






Do wykorzystania nawet na zajęciach indywidualnych (sprawdziłam) i sprawdza się na zajęciach w "plenerze" :) 


W tym roku, jeśli dostanę grupę najmłodszych dzieci (3-4latków) zrobimy mini-przedstawienie. Uszykujemy meeeegaaaa staw, ogromne liście i żabki będą skakać i robić wielkie splash! 


środa, 24 czerwca 2015

MY ALPHABET BINGO

Wakacje tuż tuż, a ja siedzę i robię zapas gier, bo i latem mam kilka zajęć. 
Może komuś przyda się jeszcze w ostatnich dniach roku szkolnego, a może na rozgrzewkę we wrześniu :) 

My alphabet bingo, to gra, którą stworzyłam kilka dni temu, ale zdążyłam już przetestować i muszę przyznać, że wypadła świetnie. 

Bingo można wykorzystać na kilka sposobów. 
Z młodszymi dziećmi, które nie znają jeszcze liter możemy grać jak w Picture Bingo, choć nie taki był mój pierwotny cel gry. 

Stworzyłam ją dla dzieci, które znają literki. Grałam z 5-7-latkami, ale zdaję sobie sprawę, że nie wszystkie 5-latki znają literki. 

Oto karty: 







i najważniejsze LITERKI, które TRZEBA WYCIĄĆ: 









Wycięte literki kładziemy na środku, odwracamy i mieszamy. 
Każdy uczeń, kolejno, odkrywa jedną literkę i ją nazywa. 
Dziecko, które JAKO PIERWSZE powie nazwę przedmiotu, które ma na obrazku, a które zaczyna się własnie od tej literki zabiera ją i przykrywa nią obrazek. 

Np. uczeń odkrywa literkę "R", uczeń krzyczy "robot!", a kolejny "rocket", a ktoś inny ma jeszcze coś innego na "r", literkę zdobywa najszybszy uczeń
Pozostali uczniowie muszą być czujni, ponieważ ilość liter do zgarnięcia odpowiada ilości obrazków, a więc kolejną odkryta literką może być również "R". 

Osoba, która jako pierwsza zakryje literkami wszystkie obrazki ma BINGO i wygrywa :) 
Oczywiście można umówić się, że wygrywa osoba, która zakryje trzy obrazki w jednym rzędzie. Kwestia umowna.

Co myślicie? Przyda się?:)

środa, 10 czerwca 2015

Summer Memory Game

Niedawno wrzuciłam summer flashcards i summertime game 

Przed chwileczką zrobiłam też memory game, w której wykorzystałam obrazki z kart obrazkowych. 

Można wykorzystać w ramach nauki słownictwa. 






Najlepiej najpierw karty wydrukować i powycinać kółeczka, a dopiero pózniej zalaminować. Zaoszczędzicie trochę folii  :) 

Enjoy! 

sobota, 6 czerwca 2015

Pirates

Tematem przewodnim dzisiejszego posta są PIRACI :) 
Kilka miesięcy temu, w dwóch grupach dziecięcych, zorganizowałam cykl lekcji oparty własnie na tym temacie. 
Pojawiło się nowe słownictwo, jak i struktury gramatyczne. 
Przy okazji wykorzystaliśmy nowe gry, nauczyliśmy się nowej piosenki, ale we wszystkich tych aktywnościach motywem przewodnim byli piraci. 

Na pierwszych zajęciach najważniejsze były FLASHCARDS. 
Wtedy jeszcze nie ogarniałam PicMonkey i robiłam karty własnoręcznie, ale ponieważ w wakacje będę prawdopodobnie powtarzać ten cykl lekcji z inną grupą postanowiłam nadrobić zaległości i zrobić ładne karty komputerowo. 

























Wykorzystując różne pomysły na zabawy z flashami bawiliśmy się jednocześnie ucząc nowego słownictwa.

Zwierzęta morskie były tylko powtórką, bo poznawaliśmy je dużo wcześniej.
Zadanie powtórkowe


A może coś takiego posłuży Wam za powtórkę? 


W ramach ćwiczenia słownictwa graliśmy również w BINGO.






Zasady gry? Dowolne, byle gra mogła skończyć się radosnym okrzykiem BINGO! :)
Można poprosić uczniów aby kolejno wymieniali coś co mają na obrazku.
Jeśli ktoś ma daną rzecz zakrywa ją kredką/gumką do mazania/guzikami lub inną dowolną rzeczą. Pierwsza osoba, która będzie miała zakryte wszystkie cztery obrazki w pionie lub trzy w poziomie (kwestia do ustalenia przed grą)  wygrywa.
Można grać na nieco innych zasadach (a wtedy kilka uczniów spokojnie może dostać tą samą kartę bingo). Przed rozpoczęciem gry uczniowie zakrywają 5/6 wybranych obrazków. I znowu wymieniamy je kolejno, ale tym razem wygrywa osoba, która jak najszybciej odkryje wszystkie obrazki.

Inne ćwiczenia






Na zajęciach wykorzystaliśmy również grę ELI Publishing - Preposition Island 





 Do gry dołączona jest świetna, kartonowa plansza, na której znajduje się całe mnóstwo piratów i piratek (?:)), którzy chowają się w przeróżnych miejscach.
Celem gry jest ćwiczenie przyimków miejsca. Kolejno losujemy kartę, na której znajduje się wizerunek danego pirata i zdanie, które trzeba dokończyć używając poprawnego przyimka. Zdanie opisuje miejsce, w którym znajduje się pirat. Za poprawne zdanie uczeń dostaje monetę.

Temat piratów wykorzystałam do wprowadzenia przyimków, ale karty te wykorzystałam również do opisywania osób.
Opisywaliśmy pirate boy/girl ucząc się w ten sposób czasownika "have got" w 3 os. l.poj.

Dosłownie kilka dni temu zdobyłam grę Orchard Toys Yo Ho Ho!, którą na pewno wykorzystam na kolejnych zajęciach z tego cyklu.



Yo Ho Ho!
 Jest to memory game, ale w nieco innym wydaniu.

Gra składa się z 40 kart.



Każda karta x 4.
Tak więc możemy odkryć dwie takie same pary.



Gdy uczeń odkryje pary zabiera ją.


Jeśli nie odkryje pary zakrywa karty


Gra zawiera również cztery flagi. 
Uczeń, który odkryje flagę ma prawo zabrać jedną parę innemu graczowi. 



Jestem pewna, że uczniom się spodoba! :)

Jeśli chodzi o piosenki to słuchaliśmy:

source

source

A ponieważ nie mogłam znalezc żadnej fajnej piosenki dla dzieci o piratach (może Wy coś znacie??) śpiewaliśmy swoją wersję Ten Little Pirates, jako, że moi uczniowie uwielbiają wszystkie piosenki z tej serii (Ten Little Witches, Ten Yellow Chickens itp.)