Dziś zaprezentuje Wam przefajną grę, którą używam od lat kilku, niezmordowanie, zarówno z grupami jak i na zajęciach indywidualnych, w grupach przedszkolnych, z podstawówką, a nawet gimnazjum.
Grę można użyć z jedną grupą wielokrotnie tylko w nieco innej wariacji.
A tych wariacji jest naprawdę dużo.
Można uczyć się lub powtarzać słownictwo, gramatykę, ale także ćwiczymy spostrzegawczość gdy planszę wykorzystujemy typowo jako obrazek typu "I spy with my little eye...".
Całkiem małe pudełko, a zawiera ogromny pakiet gotowych zajęć i to dla różnych grup wiekowych.
Gra kosztuje ok. 40 zł.
Pudełko zawiera dużą planszę (format 21,5 x 14,3 cm) prezentującą wesołe miasteczko.
66 kart, z czego każda karta przedstawia jeden rysunek z planszy.
Obrazki są podpisane.
oraz kostkę z pytajnikami: when, what, where, who, which, how
Jak w to grać?
Z młodszymi dziećmi nie używam kostki, bo to dla nich za trudne. Bawimy się tylko planszą i kartami.
- I spy with my little eye...Uczniowie lub nauczyciel odkrywa kartę i zadaniem uczniów jest jak najszybsze znalezienie danego przedmiotu. Ćwiczymy spostrzegawczość, a przy tym powtarzamy słownictwo. Możemy również, my - nauczyciele, odkryć kartę bez pokazywanie jej uczniów, nazwać ją (uwzględniając kolor - wtedy jest jedna możliwa odpowiedz, lub bez koloru wtedy jest więcej możliwości)
- Categories - słownictwo ujęte na kartach dzieli się na różne kategorie. Ja podzieliłam je na kilka głównych i jedną mieszaną.
Transport
Animals
Food
School
Musical instruments
***
Pokazujemy uczniom planszę i prosimy o wyszukanie jak najwięcej przedmiotów z danej kategorii.
Możemy rozłożyć na podłodze wszystkie karty, pogrupowane tematycznie i wtedy każda nazwana rzecz = odkryta karta. Możemy również zrobić to na zasadzie rywalizacji: uczeń, który wymieni przedmiot z karty otrzymuje ją. Wygrywa osoba, która wymieni jak najwięcej elementów.
Name a few objects you can find at school/in the kitchen/in the house.
Name some yellow objects.
Name some objects we can eat.
Zdarzało mi się używać samych kart, bez planszy i razem z uczniami grupowaliśmy karty nazywając je przy tym.
Możemy rozłożyć na podłodze wszystkie karty, pogrupowane tematycznie i wtedy każda nazwana rzecz = odkryta karta. Możemy również zrobić to na zasadzie rywalizacji: uczeń, który wymieni przedmiot z karty otrzymuje ją. Wygrywa osoba, która wymieni jak najwięcej elementów.
Name a few objects you can find at school/in the kitchen/in the house.
Name some yellow objects.
Name some objects we can eat.
Zdarzało mi się używać samych kart, bez planszy i razem z uczniami grupowaliśmy karty nazywając je przy tym.
- Guess what - Rozkładamy karty na podłodze. Wybieramy jedną kartę (staramy się na nią nie patrzeć) i ją opisujemy prostymi zdaniami (z maluchami), bardziej złożonymi (ze starszymi). Osoba, która zgadnie co to za karta otrzymuje ją i opisuje kolejny przedmiot.
- How many...? - counting
How many rabbits can you see?
rabbits/ cats/dogs/horses/swans/cars/lollipops/ balls/stars/ girls/boys...
- Colours
What's red? Can you see any blue object? What colour is an ambulance?
- Prepositions
Każdy uczeń kolejno odkrywa kartę i jego/jej zadaniem jest opisać położenie danego przedmiotu.
Możemy również pytać "Where is a blue bird?" i znowu, kto pierwszy odpowie poprawnie dostaje kartę.
- Present Continuous
Ze starszymi grupami opisywaliśmy osoby z obrazka.
Wskazuje np. dziewczynę grającą na skrzypcach i pytam "What is she doing?".
Do opisania jest wiele postaci, a wykonują czynności takie jak: walking, eating, driving, playing, runnig, dancing, climbing, cutting, swinging, riding, flying, looking at, sitting itd.
- How many/Where/What/Who/How/When/Which....? - questions
Najtrudniejsza, chyba, opcja gry z wykorzystaniem kostki.
Ciągniemy kartę, rzucamy kostką i naszym zadaniem jest ułożenie pytania z danym słowem. Uczniowie mogą pytać siebie nawzajem. Jeśli gramy w małej grupie to możemy zrobić jedną kolejkę z użyciem tej samej karty. Nie należy to do najłatwiejszych zadań.
Wersja łatwiejsza
Kostkę można również użyć bez kart i wtedy po prostu zadajemy pytania o dowolnym przedmiocie z planszy.
Zakup tej gry był jedną z lepszych inwestycji. Opłacało się !:)
P.S. Zapraszam na stronę bloga na fb -
https://www.facebook.com/waytomasterenglish
=)
Wersja łatwiejsza
Kostkę można również użyć bez kart i wtedy po prostu zadajemy pytania o dowolnym przedmiocie z planszy.
Zakup tej gry był jedną z lepszych inwestycji. Opłacało się !:)
P.S. Zapraszam na stronę bloga na fb -
https://www.facebook.com/waytomasterenglish
=)
Grę już mam :) Teraz czas na testowanie.
OdpowiedzUsuń