Wykorzystałam już wersję z czasownikami nieregularnymi stworzoną przez jedną z nauczycielek z grupy, a którą można znalezc i tu. Gra jest fantastyczna. Nie znałam jej wcześniej, a już wymyśliłam różne jej wersje i postanowiłam je stopniowo tworzyć.
Na pierwszy rzut poszedł temat Autumn.
Do zrobienia kart wykorzystałam te same obrazki, które możecie znalezc w moich flashcards.
Oto karty
Jest mnóstwo wersji jak grać, ja wypróbowałam na razie jedną i zarówno mi jak i uczniom bardzo się spodobało. Zaraz wyjaśnie.
Karty zalaminowałam i wycięłam. Wyglądają tak:
To, że karty prześwitują nie sprawia żadnego problemu.
Grę można wykorzystać z grupą jak i na zajęciach indywidualnych.
Każdy z uczestników dostaje do ręki jedną kartę, a z reszty kart robię "stoik". Kolejno biorę jedną kartę ze stosu, odkrywam ją kładąc na środku. Zadaniem uczniów jest jak najszybciej znalezc jeden wspólny element z ich karty z odkrytą kartą. Może to być obrazek-obrazek, słowo-obrazek lub słowo-słowo. Kto znajdzie wspólny element musi "klepnąć" kartę i nazwać wspólny element. Jeśli się zgadza uczeń zabiera kartę ze środka i tym samym zdobywa punkt, a my odkrywamy kolejną kartę. Uczeń, który zdobył już inną kartę może zdecydować, którą kartą będzie grał w kolejnej rundzie. Na końcu liczymy karty i wygrywa osoba, która zdobyła ich najwięcej.
Moje karty nie są idealne, to mój pierwszy raz gdy je tworzę. Jeśli gramy z grupą wydaje mi się nie możliwe, żeby nie było wspólnego elementu, ale gdy gramy tylko z jednym uczniem może to niestety nastąpić. Wtedy można tę kartę wsunąć gdzieś w środek stosu, może gdy zagramy inną kartę uda się znalezc wspólny punkt.
Zasady gry można przeczytać tu . Może wykorzystacie kart jeszcze na inny sposób.
Dzięki bezsennej nocy zrobiłam jeszcze inne zestaw. FOOD. Chyba będzie to mój ulubiony!
W przygotowaniu karty Dobble z liczbami, transportem i przymiotnikami - szukanie przeciwieństw, czyli coś co można wykorzystać nie tylko z dziećmi, w zależności jakie przymiotniki wybierzemy.