wtorek, 28 lutego 2017

5 pomysłów na wiosenny speaking

To już druga, wspólna akcja blogujących anglistek!

Pierwsza akcja dotyczyła 5 najlepszych gier i zabaw dla różnych gier wiekowych. Każda z Nas przedstawiła swoje własne pomysły na zabawy dla konkretnej grupy wiekowej. Ja pisałam o dorosłych. Kto nie czytał niech nadrabia, warto! 

Dziś czas na drugą odsłonę Naszej akcji. 
Jestem z siebie taka dumna, że w mimo ogromu innych obowiązków, które się ostatnio namnożyły i innych okoliczności dałam radę! Co więcej, myślę, że naprawdę nieźle mi to wyszło :) 

Wiele razy powtarzam, że na swoich zajęciach największą uwagę przykładam do rozwijania umiejętności mówienia, chce otwierać uczniom usta i sprawić, że nie będę się bać mówić. 
Jedna to, że poświęcam temu najwięcej czasu nie znaczy, że myślę, że inne umiejętności takie jak np. czytanie, czy pisanie są nieważne. Absolutnie nie! Jednak dziś padło na mówienie..., again :) 

Temat wiosny to temat przewdoni II akcji High 5. 
Macie ochotę na kilka pomysłów na wiosenny speaking?


Stworzyłam wiosenną grę planszową, dzięki której przypomnimy sobie wiosenne słownictwo - będziemy je nazywać i opisywać oraz będziemy odpowiadać na różne pytania. 

Zasady gry są bardzo proste: 
  • różowe pole - opisz to co widzisz na obrazku (What is it? Is it an animal? What can it do? What does it eat? What body parts has it got? Where does it live? Do you like it? Where can we see it? Is it hot? Is it fast? ) - można wprowadzić limit zdań. 
  • zielone pole - czytamy pytanie i na nie odpowiadamy
  • żółte pole - nazywamy to, co widzimy na obrazku. 



Przygotowałam karty, które będą potrzebne nam do zabawy. 
Zadaniem ucznia jest opisać to co znajduje się na obrazku. Jednak na każdym obrazku znajdują się pytania pomocnicze, które mają za zadanie pomóc w wymyślaniu treści opisu. 
Pierwszy przykład najlepiej zrobić wspólnie. Ćwiczenie stworzone z myślą o tym, że uczniowie będą opowiadać ustanie, ale może być również wykorzystanie do stworzenia pisemnych opisów. 
Uczniowie opisują obrazek a reszta grupy zgaduje co to. 



Znane ćwiczenie "Find somebody who...". Stworzyłam wiosenną wersję zabawy. 
Uczniowie muszą znalezc osoby, które...No właśnie, które co? Np. takie, które jedzą ziarna słonecznika lub często jezdzą rowerem. 

Ułatwiłam trochę to ćwiczenie i do tabelki dodałam kolumnę z "question". Zanim uczniowie zaczną wypytywać rówieśników upewnijmy się, że wiedzą jak poprawnie zadać pytanie o konkretny podpunkt. Pytanie to można zanotować. Następnie, uczniowie chodzą po klasie lub odwracają krzesła i wypytają osoby siedzące obok i notują imiona osób. 



Są to karty, które przygotowałam z myślą o zajęciach indywidualnych i moich małych grupach. 
Karty z pytaniami drukuję na papierze technicznym z kolorowym rewersem. 
Kładę je odwrócone na stole. Odwracamy karty, czytamy pytanie i na nie odpowiadamy (jedna osoba lub wspólnie). 





Wiosna kojarzy mi się z kwitnącymi drzewami, zielenią (jako alergiczka nie zawsze wspominam to pozytywnie :)), nowymi zapachami (kto ma szczypiorek w doniczce?), i odgłosami (ćwir ćwir).
Przygotowałam karty ze zwrotami I can see, I can smell i I can hear, które można wydrukować na kolorowym papierze lub w wersji kolorowej. 
Układamy zdania takie jak np.: I can see a tree. / I can hear a bird. / I can smell an apple itp. 

Pózniej wiosenne flashcards rozkładam na podłodze. Włączamy piosenkę "Spring is here" i w rytmie piosenki przemieszczamy się po klasie. Gdy zatrzymam muzykę uczniowie również się zatrzymują. Uczniowie, którzy dosięgają (bez odrywania nóg od podłogi) do karty, podnoszą ją i mówią pełnym zdaniem: I can see/I can hear/I can smell...+ nazwa obrazka. Np. na obrazku widzimy tęczę, uczeń mówi "I can see a rainbow". 








A teraz koniecznie zajrzyjcie na inne blogi biorące udział w akcji High 5!


English Freak - 5 wiosennych kart pracy




Head Full of Ideas - Wiosenne puzzle w 5 odsłonach






Pomysły przy tablicy - 5 wiosennych gier z klamerkami



niedziela, 26 lutego 2017

Initial Letter Maze

Zrobiłam 7 plansz na różne litery alfabetu (b, c. d, l, p, s, t). 
Do zabawy potrzebujemy wydrukowanych kart i jakiś żetonów/małych przedmiotów, którymi będziemy zakrywać obrazki, których nazwy zaczynają się od podanej litery 
(pisownia wyrazów; nie jest to Sound Maze). 
Ja w tym celu wykorzystuje piankowe naklejki kupione kiedyś w Biedronce (86 sztuk/5 zł),
 służą już długo i są bardzo fajne ;) 





Jeśli lubicie takie zabawy polecam również inne karty, które przygotowałam jakiś czas temu.




I stary wpis z alphabet bingo, które wykorzystuje cały czas :) 

sobota, 18 lutego 2017

My classroom routines

Ostatnio na grupie Nauczycieli Angielskiego pojawiło się pytanie o classroom routines. Opisałam kilka stałych elementów moich zajęć. Postanowiłam napisać jednak o tym post, być może dotrze do większej ilości osób i kogoś zainspiruje.

Każde zajęcia, były to zarówno zajęcia w szkole państwowej jak i są w prywatnej, zaczynam od rozgrzewki językowej. Rozgrzewka miewa różną formę, ale zawsze powtarzamy podstawowe zwroty, pytania, odpowiedzi. Często zdarza mi się, że na pierwszych zajęciach dodatkowych z osobą, która uczy się już któryś rok języka, okazuje się, że nie potrafi się przedstawić, powiedzieć skąd pochodzi lub mówi I am from in Poland. lub I life in... . Szybko doszłam do wniosku, że te pytania trzeba cały czas powtarzać, ale żeby nie było nudno można robić to w rożnych formach.


Drewniane patyczki (na Allegro za 3 zł, a jeśli szukacie w aptekach to wybierajcie te przyszpitalne, bo ja się nabiegałam, bo myślałam, że są wszędzie a tu taka surprise). 
Na patyczkach piszę różne pytania, zazwyczaj otwarte. 
Patyczki trzymam w kubeczku. Na początku lekcji kilka uczniów losuje po jednym pytaniu, czyta je, odpowiada na nie, a później zadaje to samo pytanie komuś w klasie. 
Warto pamiętać, że patyczki można wykorzystywać dwustronnie, więc na każdym patyczku mogą znaleźć się nie jedno, a dwa pytania. 


Pod koniec każdego działu można rozdać uczniom po patyczku i poprosić o napisanie dwóch pytań związanych z omówionym działem (słownictwo/gramatyka). I dzięki temu przez cały kolejny dział możemy utrwalać to czego się uczyliśmy wcześniej. 

Dodatkowo, gdy grupa pisze test i znajdą się osoby, które skończyły wcześniej od reszty (a rzadko kiedy tak się nie dzieje) możemy podać takim osobom kubeczek i kazać wylosować jeden/dwa patyczki i pisemnie odpowiedzieć na pytanie. 

Z młodszymi uczniami patyczki można wykorzystać na jeszcze inny sposób. 
Na każdym patyczku piszemy tytuł piosenki, którą śpiewaliśmy już wcześniej z uczniami. 
Na początku lekcji losujemy patyczek i zaczynamy zajęcia z wylosowaną piosenką. 
W kubeczku są same lubiane przez uczniów piosenki. Są bardzo podekscytowani kiedy przychodzi czas losowania. Losuje jeden uczeń lub ja. 




Napisałam różne pytania, wydrukowałam na kolorowym papierze i zalaminowałam. 
Karty rozkładam na podłodze, skaczemy odpowiadając na pytania. 
Po każdej osobie mieszamy kartki. 

Agnieszka Iwanicka pokazywała to ostatnio na szkoleniu i dzięki niej przypomniałam sobie o tak fajnym sposobie powtórki nie tylko wyrazów, ale całych zwrotów. 

Moje kartki wyglądają tak (w młodszych grupach odejmuje pytania z czasem przeszłym).

Ze starszymi klasami przerobiłam nieco to ćwiczenie i zamiast mówić prawdziwe informacje wymyślali coś i tworzyli nowy profil swojej osoby. 


Jeśli pracujecie w dużych grupach, można przygotować więcej kart (pytania mogą się powtarzać), karty rozkładacie na podłodze (między ławkami lub na dywanie), włączacie muzykę, uczniowie chodzą po klasie, a gdy zatrzymacie muzykę, oni również się zatrzymują, podnoszą jedną kartę, która jest blisko nich i odpowiadają na pytanie. Nie musicie przygotowywać tyle kart, żeby do wszystkich było, bo rozgrzewka będzie trwała za długo. Lepiej, żeby powtórzyć kilkakrotnie ćwiczenie z muzyką niż żeby A czekał 10 minut, aż X zdąży odpowiedzieć. 



Zabawa z balonem to szał ostatnich tygodni. 
Moi uczniowie dosłownie oszaleli. Zabawa doskonale sprawdzi się w dużych grupach

Potrzebujemy jeden nadmuchany balon i marker, najlepiej nie za gruby. 

Na balonie wypisujemy różne słowa np.: age, hobby, pets, family, name, city, country, food. 
Puszczamy balon i prosimy uczniów o odbijanie go. Gdy mówię stop jedna osoba łapie balon i czyta jedno ze słów (to, które znajduje się na wysokości jego/jej oczu) i układa pytanie dotyczące tego słowa/kategorii np. age - How old are you?, food - What's your favourite food, 
family - Have you got a sister?. 
Uczeń zadaje pytanie wybranej osobie, a gdy ona odpowie puszcza balon dalej.



Balon świetnie nadaje się do powtórki słownictwa. Np. ustalamy kategorię np. zwierzęta i każdy kto chce odbić balon musi powiedzieć słowo z tej kategorii. Słowa nie mogą się powtarzać, a balon nie może upaść na podłogę. Najlepiej nie podawać balona do konkretnej osoby tylko kierować go w górę i wtedy osoba, która ma jakieś słowo podbiega i go podbija. Uwierzcie, że to ćwiczenie to SZAŁ!


To chyba żadna nowość, wydaje mi się, że robi tak każdy, kto ma dostęp do tablicy. 
Raz na jakiś czas przygotowuje prezentację z różnymi pytaniami, dla każdej grupy inne pytania, zróżnicowane językowo. Uczniowie odpowiadają na pytania. Fajnie, jeśli są to pytania otwarte i uczniowie mają większe pole popisu do mówienia.  




Czy ktoś z Was pamięta lub używał karty, które zrobiłam na początku roku szkolnego?
Przez pierwsze tygodnie był szał, pózniej dałam im odpocząć, znowu do nich wróciłam, a teraz znowu odpoczywają w kopertach. 


Na początku lekcji, dwóch-trzech uczniów, losuje karty i opowiadają o sobie 
zgodnie z opisem na karcie. 
Czasami proszę innych uczniów o zadawanie im pytań (What's your name? How old are you? itp.). 

Karty do pobrania tu i tu 

Pomysłów na stałe elementy lekcji jest mnóstwo - wpisywanie daty, mówienie o pogodzie i/lub jej zaznaczanie, powtórka słownictwa, piosenka, ale mam nadzieję, że zainspirowałam kogoś wpisem.
A jakie są Wasze stałe elementy zajęć? 
Czekam na komentarze i dzielenie się swoimi pomysłami ;) 

wtorek, 14 lutego 2017

How often do you...? - conversation prompt cards

Ćwiczenie przygotowane z myślą o 3-klasistach, którzy poznają przysłówki częstotliwości (often, usually, sometimes, seldom, hardly ever, never itp.).

Grafika pochodzi ze stron freepik.com oraz openclipart.org

Karty mają pomóc w budowaniu prostych zdań typu "I often ride a bike", ale mogą być również wstępem do rozmowy.

Np.: How often do you eat ice cream? --> What's your favourite flavour? --> Do you eat ice cream in winter? --> Where do you usually buy ice cream? 

How often do you read books? --? What books do you read? --> Do you like getting books? --> Do you buy books? --> Do you borrow/lend books? --> What's your favourite book? 

Kart jest 24 i można je pobrać w różnych formatach (1 karta na A4, 2 karty na A4 i 4 karty na A4).

niedziela, 12 lutego 2017

Telling the time

Domino w wersji oszczędnej, tj. czarno-biały druk, które wydrukuje na kolorowym papierze.
Są dwie wersje domino (w jednej jest "a quarter" a w drugiej "quarter" - obie wersje poprawne).







I plansze z kartami do dopasowywania, które pokazywałam :)
Polecam rzep samoprzylepny!:)





piątek, 3 lutego 2017

Ocean Creatures

Wczoraj post o tym samym tytule pojawił się u Edyty, autorki bloga Extrovertic4kids, i możecie poczytać go tu.

Edyta stworzyła świetne karty obrazkowe oraz karty pracy, opracowała ciekawostki związane z ocean creatures, a także zdradziła jak łatwo i bez dużego nakładu finansowego zrobić wędki, które można wykorzystać na zajęciach językowych.

Moje materiały dotyczą tej samej tematyki, ale myślę, że mogą stanowić fajne połączenie z materiałami Edyty.

Puzzle wyrazowe, tak bardzo lubiane, przez uczniów. Zawsze przygotowuje kilka zestawów, każda grupa dostaje swój  i układa swoje puzzle. Uczniowie, którzy znają już strukturę "have got" wybierają jedno z ułożonych z puzzli żyjątek i opisują je 2-3 zdaniami (w 1 lub 3 os.l.p) bez podawania nazwy zwierzęcia/rzeczy (muszla). Następnie czytają na głos opisy, a reszta klasy zgaduje co zostało opisane.
Dla jednej z grup, którą uczę planuje inne zdanie związane z puzzlami. Uczniowie pracują w grupach. Po ułożeniu puzzli każdy z uczniów otrzymuje pasek papieru. Proszę ich aby napisali jedno zdanie o jednym obrazku (It is.../It can.../It can't.../It has got.../It hasn't got../It eats..). Uczniowie mogą ustalić między sobą o czym będą pisać, ale pewnie i tak większość opisów będzie pasowała do wielu zwierząt (np. It can swim.). Nic nie szkodzi. Każdy pisze jedno zdanie na kawałku papieru. Pózniej drużyny wymieniają się karteczkami. Kolejno, po jednej osobie z drużyny, czytają zdanie i mówią "It's a/an..." i dopasowują zdanie do zwierzęcia.




Powstała także planszówka. Jeśli uczeń stanie na obrazku przedstawiającym zwierzę musi je nazwać/powiedzieć "It's....". Są również pola z różnymi zadaniami typu "Opisz", "Narysuj" itp. i szczerze mam nadzieję, że któryś z moich uczniów stanie na polu "Draw a whale with a pencil in your mouth", bo może być przy tym kupa śmiechu :-) Jest i pole "Ooops!", które oznacza, że uczeń cofa się do poprzedniego pola.


Przygotowałam również karty do gry "True or False?", którą pierwszy raz na blogu podzieliłam się w zeszłym roku.
Uczniowie biorą karty i ich zadaniem jest stwierdzić, czy zdanie jest prawdziwe czy fałszywe, a jeśli jest fałszywe to dlaczego; należy je poprawić.

Do gry można dorobić planszę, ale o wszystkim możecie poczytać w starym wątku.

Zrobiłam dwie wersje kart. Wersja numer 1 to zdania w 1 os. l.poj., z kolei wersja nr 2 zawiera zdania w 3 os. l.poj. Możecie wybrać, które są fajniejsze i odpowiedniejsze dla Waszych uczniów.







Jeśli wasza klasa jest liczna, a macie w klasie dostęp do tablicy interaktywnej, karty te można wyświetlić. Uczniowie czytają zdania i razem próbują ustalić czy to prawda czy fałsz. 

Przygotowałam również puzzle w dużej wersji A4. Jednak z nimi mam związane głębsze plany niż tylko układanka. 

Grupę dzielę na drużyny. Zadaniem każdej z drużyn jest zdobycie wszystkich elementów puzzli, tak aby stworzyć cały obrazek. Są dwa obrazki 7-elementowe i dwa 5-elementowe. Przed grą wybieramy jeden obrazek, który chcemy wykorzystać i drukujemy/kserujemy go tyle razy ile mamy drużyn.
Zadajemy drużynom pytania (trzeba ustalić wcześniej czy odpowiada cała drużyna razem, czy po kolei każdy członek drużyny). Za każdą poprawną odpowiedz drużyna zdobywa 1 obrazek. Drużyna, która jako pierwsza ułoży cały obrazek wygrywa.
Pytania mogą być zadawane po kolei każdej drużynie lub wybieramy po jedynym reprezentancie drużyny (w każdej rundzie inny), zadajemy pytanie i kto pierwszy poprawnie odpowie ten zdobywa punkt dla swojej drużyny. 





Pytania/Zadania do gry:








Zrobiłam też domino:




A na koniec coś co może być początkiem lekcji, czyli action cards jako warm-up.